Konferencja XVII

 

                                                   Wierność (16)

 

          Wierność powołaniu według św. Pawła Ap. (XI)

Troska o parafię

 

„Biskup – (kapłan)  powinien być … dobrze rządzący własnym domem.

(Tm 3, 4)

 

Cz. II

 

Naszym domem jest parafia, która z Woli Bożej została nam powierzona przez Kościół w osobie biskupa diecezjalnego. Parafia odgrywa wielką rolę w kształtowaniu wiary katolickiej i w umacnianiu Kościoła lokalnego jakim jest diecezja, oraz Kościoła Powszechnego, którego jest najmniejszą cząstką, dlatego duszpasterz powinien czuć się odpowiedzialny za powierzoną mu parafię, za wszystkie aspekty jej funkcjonowania.

 

  • za poziom wiary i wiedzy religijnej parafian kształtowany przez kazania, katechezę, czytelnictwo prasy katolickiej i książek o tematyce religijnej, roztropne korzystanie z mediów oraz inne formy nauczania.

 

  • Za życie moralne i religijne parafian, choć trzeba nieraz narazić się tym, którzy mają „swoją” moralność i nie liczą się z nauką Ewangelii i Kościoła. Św. Paweł przygotowywał na to swojego ucznia Tymoteusza:

 

„Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się1, i na Jego królestwo:  głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz.  Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli.  Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.  Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!

(2 Tm 4, 1-5).

 

  • Za korzystanie przez parafian ze środków uświęcenia, czyli sakramentów świętych, jak s. pokuty, Eucharystia, uczestnictwo we Mszy św., modlitwa wspólnotowa przez różne nabożeństwa. Roztropna gorliwość duszpasterza wspomagana osobistą jego modlitwą podpowie w jaki sposób umożliwiać parafianom korzystanie z tych sakramentalnych i pozasakramentalnych źródeł uświęcenia zapewniających wieczne zbawienie.

 

  • Za poprawność i piękno liturgii sprawowanej w parafii. Odpowiadają za to celebrans, ministranci, lektorzy, schola, organista, kościelny oraz wierni uczestniczący w liturgii. Wszystkich obowiązują przepisy liturgiczne, których należy w duchu wiary, zdrowej pobożności i odpowiedzialności przestrzegać. I nad tym ma czuwać duszpasterz, któremu została powierzona opieka nad parafią.

 

  • Za materialny wizerunek parafii na miarę możliwości parafian. Chodzi o wygląd kościoła parafialnego, jego wystrój i wyposażenie liturgiczne, zabudowania parafialne, otoczenie kościoła, cmentarz grzebalny.

 

  • Za organizację życia parafialnego mądrze dostosowaną do potrzeb parafian i możliwości duszpasterza. Należą tu między innymi: porządek nabożeństw, którego należy bezwzględnie przestrzegać, możliwości korzystania z usług sakramentalnych i kancelarii parafialnej, posiadanie na bieżąco aktualizowanej strony parafialnej WWW, pisma parafialnego i gablotki parafialnej.

 

  • Za kontakty z innymi parafiami i społecznościami katolickimi poza dekanatem. Kontakty te obustronnie wzbogacają społeczności, wytwarzają kościelną jedność, budzą wzajemną odpowiedzialność na wzór pierwszych gmin chrześcijańskich, w których:

 

„ Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne.  Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy oni mieli wielką łaskę.  Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je  i przynosili pieniądze [uzyskane] ze sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby. (Dz 4, 32-35).

 

  • Za ducha solidarności z potrzebującymi, zwłaszcza parafianami dotkniętymi nieszczęściem. Nie można też być obojętnym na potrzeby biednych społeczności parafialnych. Wiele jest bowiem parafii małych liczebnie, których duszpasterze borykają się z poważnymi potrzebami, podczas gdy są parafie dobrze sytuowane materialnie, które mogą i powinny w duchu solidarności chrześcijańskiej i miłości bliźniego na różne sposoby wspomagać te parafie.

Nie można też zapominać o naszych parafiach, które po II wojnie światowej zostały poza granicami naszych wschodnich diecezji. Małe społeczności polskie tych parafii oraz ich duszpasterze są naprawdę w trudnej sytuacji materialnej. Dlatego diecezje „rodzime” tych parafii mają moralny obowiązek je wspomagać  personalnie i materialnie przez kontakt z nimi, zainteresowanie się ich potrzebami i w miarę możliwości oferować im pomoc. Niestety władze diecezjalne nie zawsze interesują się tymi sprawami, dlatego inicjatywa solidarnej pomocy tym parafiom powinna pochodzić od naszych parafii. Przytoczony  cytat z Dziejów Apostolskich w całej pełni odnieść można do potrzeb tychże parafii oraz obojętności „sytych” duchowo i materialnie oraz zadowolonych z siebie egoistów. I w tym kontekście solidarności z potrzebującymi odczytajmy na nowo słowa Pana Jezusa:

 

„Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!
Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;  byłem nagi, a przyodzialiście Mnie;
byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”.
Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić?  Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię?  Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?”  A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. 
(Mt 25, 31-40)

 

 

Modlitwa za parafię.

 

Aby duszpasterz mógł wiernie wypełniać obowiązki jakie ma wobec swojej, parafii zgodnie z wolą Bożą oczekiwaniem Kościoła i wiernych  powierzonych jego opiece, potrzeba mu wiele nadprzyrodzonych mocy łaski Bożej oraz światła Ducha Świętego, a także ludzkiej życzliwości i zrozumienia. O tę pomoc łaski Bożej trzeba prosić na modlitwie za parafię i parafian. Dlatego każdy proboszcz, oprócz prywatnej modlitwy za swoich parafian, jest zobowiązany w każdą niedzielę i obowiązujące święto sprawować Mszę św. „Pro parochianis”. Jest to ścisły obowiązek proboszcza, którego z ważnych powodów może zastąpić w tym wikariusz lub inny kapłan, ale nie wolno („sub gravi”) proboszczowi tego obowiązku zaniedbać. Przypomina to Kodeks Prawa Kanonicznego:

Kan. 534 § 1 „Po objęciu parafii proboszcz obowiązany jest odprawiać Mszę św. za powierzony sobie lud: we wszystkie niedziele i święta nakazane we własnej diecezji. Jeżeli w jakimś dniu nie może ich odprawić wskutek uznanej przez prawo przeszkody, winien tego dokonać w te same dni przez kogo innego albo w innym dniu osobiście”.

Mszą św. za parafian powinna być uroczyście sprawowana „Suma” parafialna. Nie można tej Mszy św. przenosić na dzień powszedni i nawet gdy jest w parafii tylko sam proboszcz, nie może na ten dzień przyjmować innych, prywatnych intencji, o czym należy pouczyć parafian szczególnie ich zachęcając do liczniejszego w niej udziału.  Parafianie powinni wiedzieć, że w każdą niedzielę i święto nakazane obowiązujące w diecezji, jest odprawiana Msza św. w ich intencji. Stąd też z punktu widzenia duszpasterstwa godna pochwały jest praktyka zapowiadania wiernym tej Mszy św.

Niedziela  jest nie tylko Dniem Pańskim, ale też Dniem Parafii. Dlatego nie powinno się w tym dniu sprawować Mszy świętych według intencji prywatnych, ale w intencjach Kościoła Powszechnego,  diecezji i parafii. We Mszy św. „Pro parochianis” celebrans intencją swą powinien obejmować nie  tylko obecnych na niej wiernych i nie tylko tych, którzy jeszcze wśród nas żyją, ale też parafian zmarłych. Warto przy tej okazji powszechnego a niechrześcijańskiego sformułowania: „nie żyje”. Jest to bowiem wielka niewłaściwość z punktu widzenia chrześcijańskiej i katolickiej nauki o śmierci. Nasi zmarli bowiem  nadal żyją, choć w innej rzeczywistości życia wiekuistego. Trzeba prostować pojęcia wiernych i wyrażanie się ich o swoich zmarłych.  Śpiewamy przecież lub  wypowiadamy w I  prefacji o zmarłych: „Życie bowiem Twoich wiernych Panie zmienia się, ale się nie kończy”. Bądźmy konsekwentni w tym, w co wierzymy, czego nauczamy i co wypowiadamy w słowach wyznania wiary: „I oczekuję wskrzeszenia umarłych i życia wiecznego w przyszłym świecie”.  (Mszalne wyznanie Wiary).

Oprócz modlitwy „urzędowej” w intencji swojej aktualnej parafii duszpasterz powinien pamiętać także o parafiach, w których poprzednio pracował. Powinien nadal czuć się ich duszpasterzem i wszystkie sprawy i problemy tych parafii wraz z ich aktualnym proboszczem obejmować swoją modlitwą, zwłaszcza  podczas Mszy św., w brewiarzu czy w innych osobistych modlitwach.

Przygotowujący się do kapłaństwa powinien także gorliwie modlić się w intencjach przyszłych parafii oraz tych, których Opatrzność Boża przez nominację biskupa postawi na drogach ich posługiwania kapłańskiego.

Na zakończenie tego rozważania polećmy Panu Bogu przez wstawiennictwo Matki Najwyższego Kapłana wszystkie parafie diecezji, ich duszpasterzy obecnych i przyszłych:  „Pod Twoja obronę…”

Polecane artykuły: